Na tę płytę czekałem od kiedy tylko dotarły do mnie informacje, że pojawi się sumptem Malignant Voices. Za Weresoul stoi nie kto inny, jak znany z przede wszystkim z Sauron (...)
Paradise Lost „Obsidian” My Dying Bride “The Ghost of Orion” Paradise Lost i My Dying Bride -dwa zespoły łączone ze sobą, słusznie bądź nie, ze względów historycznych i stylistycznych (...)
Dziwna, jak na swoje czasy bardzo eksperymentalna, aczkolwiek intrygująca płyta. Z pewnością fani grupy po płytach „Morbid Tales” i „To Mega Therion” nie spodziewali się usłyszeć czegoś takiego. To była (...)
Debiut Narrenwind to płyta, która gdzieś mi umknęła w natłoku innych materiałów; którą od czasu jej premiery chciałem zrecenzować, ale do tej pory jakoś się nie złożyło. Chcę to teraz (...)
Ruch neo-progresywny nigdy nie mógł pochwalić się ani zbyt entuzjastycznymi recenzjami ani przesadnym wpływem na kształt i rozwój muzycznego rynku. Głównie z tego powodu, że w ich rozumieniu „progresywności” zabrakło (...)
Lao Che to zespół tworzący muzykę przez wielkie „M”, niedający się zaszufladkować, nieoczywisty i czerpiący garściami inspiracje z przeróżnych stylów i brzmień. W tym roku, czwarty album w dorobku grupy (...)
Nie tak znowu wiele jest materiałów równie wyjątkowych i charakterystycznych, niedających się zaszufladkować, jak demo Katatonii „Jhva Elohim Meth” . Łączyło black metalowy wizerunek z muzyką, która była wypadkową wpływów (...)
No i cóż. Stało się. Ozzy sięgnął dna. Co tam dna. Jak do dna przyłożysz ucho to usłyszysz, że od spodu drapie w nie Osbourne mówiąc „wypuść mnie”. Nigdy nie (...)
To, że Zappa jest mistrzem parodii i wprawnym, chociaż odwołującym się do mocno zwulgaryzowanego języka, komentatorem społecznym wiadomo nie od dzisiaj. Kto miał okazję wsłuchać się w albumy muzyka, (...)
Dzisiaj w naszym kolejnym spotkaniu z twórczością Franka Zappy zapraszam do wizyty w niewielkim miasteczku Village Sun leżącym gdzieś w spalonej słońcem Kalifornii. Włączmy legendarny album „Roxy and Elsewhere” i (...)