Zdziwieni ? Zaskoczeni ? Tak, tak, to ja. Recenzuję płytę zaliczaną w 100 % do nurtu puss…yyyyyy AOR/Hard Rock. Tak, nie mylą Was oczy, ja piszę ta recenzję i dodam (...)
Patrząc wstecz, na lata mojej szkolnej edukacji, muszę przyznać, że zespoły, które najbardziej wpłynęły na rozwój mych muzycznych zainteresowań, zrosły się z wspomnieniami o tamtych czasach a obecnie niosą największy (...)
„To był rok 1989, czerwiec, a ja byłem na początku swej, jak się później okazało , życiowej przygody z muzyką metalową. Wtedy właśnie, zupełnie przypadkiem nagrałem sobie z radia pewną (...)
Czy kiedykolwiek będzie wiadomo jaki był początek wszystkiego? Jak to wszystko wyglądało i czy uda się wyodrębnić ten moment kiedy coś się zaczyna? W wielu kwestiach życia – tych mniej (...)
W latach 90. wiele zapomnianych zespołów doczekało się czegoś na kształt drugiej szansy, stymulowanej nowo odkrytym zainteresowaniem szeroko pojętą sceną lat 70. Jednym z takich zespołów był T2 powstały z (...)
Był kiedyś taki australijski zespół Buffalo. W latach siedemdziesiątych nagrał kilka przyzwoitych hardrockowych albumów i przynajmniej jeden genialny a niedoceniany, „Volcanic Rock”, płytę, która mogłaby uchodzić za wczesnego protoplastę (...)
In The Woods… są legendą. Co prawda mało znaną, rzadko słuchaną i chyba jednak odrobinę na wyrost, ale jednak legendą. Mam niestety wrażenie, że spora część osób, które uznają dokonania (...)
Korpiklaani przyzwyczaili nas do regularnego wypuszczania na rynek albumów prezentujących bardzo zbliżoną stylistykę. Chociaż każda kolejna płyta stanowi muzyczne odzwierciedlenie poprzedniej, to nie można muzykom odmówić pomysłu na kształtowanie własnej (...)
Na przełomie lat 60. i 70. Wielka Brytania nie mogła narzekać na brak utalentowanych zespołów hard rockowych. Nie mogła również utyskiwać na niedobór intrygujących formacji, których talenty, delikatnie mówiąc, pozostały (...)
To wydawnictwo jest jeszcze całkiem młode. W przyszłym roku skończy raptem 30 lat. Gdy pod koniec 1986 roku usłyszałem w radio utwór „For America”, stał się on z miejsca jednym (...)