To już nawet nie jest sama muzyka, to jeden wielki kawał historii. Jedna z najbardziej wpływowych płyt jakie zrodziła metalowa scena, i to nie tylko w ramach Black Metalu. Bathory (...)
Poznałem w życiu kilka osób całkowicie opętanych przez metal. Ta muzyka nie tylko definiowała ich muzyczny gust, ona wyznaczała ich tryb życia, była wyznaniem, któremu całkowicie się podporządkowywali. Znałem też (...)
To co wyczyniała Gehenna na swoich pierwszych płytach to była po prostu magia, jedyna i niepowtarzalna! „Seen Through the Veils of Darkness” uznaję za ich najwybitniejsze dokonanie ze względu na (...)
Czas wiosennych porządków dotknął także moją „półeczkę z płytami”. Przywracając ład pośród srebrnych krążków trafiłem na dawno nie słuchany dwupłytowy składak. Z okładki spoglądała na mnie zarośnięta gęba bajkowego potwora. (...)
Błogosławieni Amerykanie, którzy mogą się radować tak oddanymi piewcami amerykanizmu jak Bruce Springsteen. Urodziwszy się w Polsce już dawno zostałby zapewne wbrew swojej woli zawłaszczany przez rodzimych narodowców. Jako, że (...)
Obok „Mirage” oraz „The Snow Goose” szczyt twórczości Camel, jedna z ich niezaprzeczalnie najlepszych płyt. „Moonmadness” to niejako podsumowanie najlepszych lat zespołu i twórczości oryginalnego składu . Po sporym (...)
Płyt tak niesamowicie ważnych dla ekstremalnego grania, a zwłaszcza Black Metalu, jak „De Mysteriis Dom Sathanas” nie ma wiele. O takim wydźwięku, wpływie na scenę i gatunek jest zaledwie kilka, (...)
Płyta od której tak naprawdę wszystko się zaczęło, oczywiście mam tu na myśli bardziej ekstremalne granie. „Welcome to Hell” dał poniekąd narodzić się scenie Thrashowej, która w połączeniu z Venom (...)
Wyobraź sobie Lemmy’ego Kilmistera siedzącego na połyskującym, intergalaktycznym chopperze. To akurat nietrudne, w sumie wiele razy widzieliśmy tego zacnego zawodnika na różnorakich maszynach. Jednak teraz Lemmy pędzi z prędkością światła (...)
To nieco podchwytliwe pytanie, bynajmniej nie jest związane ani z zoologią, ani z filmem. Trudno bowiem bez strachu przytulić się do zielonego gada z rozdziawioną gębą, pełną uroczych ząbków. No (...)