CZAS NA ZZ TOP #4: NIEUDANY (...)
Po premierze „Tres Hombres” ZZ Top nagle z małego zespoliku grającego przesterowanego bluesa, stali się formacją, która potrafiła zapełniać stadiony. Stali się gwiazdami, co chyba odrobinę początkowo muzyków przytłoczyło. (...)