1928: W Wiecznym Mieście na świat przychodzi Ennio Morricone, jeden z najgenialniejszych kompozytorów muzyki filmowej. Młody Ennio dorasta podczas II wojny światowej, a swoje muzyczne zdolności kształci  w cieniu bomb. W późniejszych wywiadach często wspominał, że ten okres w jego życiu kojarzy mu się właściwie z jednym – ciągłym głodem.

1939: Umiera Eleanor Rigby, kobieta znana z piosenki zespołu The Beatles pod takim właśnie tytułem. Kobieta odchodzi we śnie z nieznanych powodów. Eleanor miała 44 lata. Co ciekawe, pomimo wykorzystania jej imienia i nazwiska, piosenka Paula McCartneya nie odnosiła się w żaden sposób do jej losów. Pierwowzór utworu nosił bowiem nazwę „Miss Daisy Hawkins”. Nazwę zmieniono, gdy muzycy zobaczyli nagrobek Eleanor w St. Peter Parish Church w Liverpoolu – niedaleko miejsca, w którym Lennon i McCartney po raz pierwszy się spotkali.

1953: W Szkocji na świat przychodzi gitarzysta Midge Ure, znany z zespołu Ultravox oraz krótkiej współpracy z legendą hard rocka – Thin Lizzy.

1954: W amerykańskim mieście Bloomington rodzi się David Lee Roth, ekscentryczny wokalista hardrockowego zespołu Van Halen. W okresie poprzedzającym dołączenie do zespołu Roth przewodził Red Ball Jets, jednej z licznych garażowych kapel z okolicy, od którego Mammoth (pierwsze wcielenie zespołu Eddiego i Alexa Van Halenów) często wypożyczał system PA (amplifer, mikrofon i głośniki). Jako że przyszłość Jetsów, w porównaniu do popularnego Mammotha, nie malowała się w optymistycznych barwach, wokalista dołączył do Eddiego i Alexa Van Halenów. Wszyscy, którzy mieli okazję poznać Davida Lee Rotha podkreślają, że trudno wyobrazić sobie osobę bardziej od niego ekstrawertyczną. Dzięki luzackiemu sposobowi bycia, życiowemu optymizmowi i sympatycznej prostolinijności frontmana, budujący swoją pozycję Mammoth wyróżniał się na rynku zdominowanym przez zmanierowanych i zadufanych w sobie gigantów hard rocka. Po zmianie nazwy na Van Halen zespół startował z czystym kontem, a David Lee Roth zapewniał mu to, czego inni nie mieli: odczuwalny przez fanów brak dystansu między muzykami a publiką.

1969: Na rynek trafia „In The Court of the Crimson King” – album zespołu King Crimson, będący jednym z najwybitniejszych dokonań nurtu dojrzałego rocka progresywnego.

1970: „Paranoid”, drugi album gigantów z Black Sabbath, dociera do 1. miejsca na UK Alums Charts. Płyta do dziś uznawana jest za jedną z absolutnie klasycznych pozycji w obrębie szeroko pojętej muzyki heavy metalowej. Wszystko dzięki tak znanym kompozycjom, jak: „War Pigs”, „Paranoid” czy „Iron Man”.

1970: Pink Floyd wydaje album „Atom Heart Mother”.

1987: Muzycy ZZ Top informują swoich fanów, że właśnie zarezerwowali miejsca na pierwszy pasażerski lot na Księżyc. Wydaje nam się, że oprócz Ozzy’ego Obourne’a, to właśnie oni są idealnymi przedstawicielami świata muzyki, którzy na Księżycu mogliby poczuć się jak w domu.

1991: Andrzej Zaucha, znany polski piosenkarz, zostaje zamordowany na ulicy w Krakowie. Jak ustalili śledczy, powodem zabójstwa była… zaborcza miłość.

(Łącznie odwiedzin: 104, odwiedzin dzisiaj: 1)